Najwcześniejsze podróże, po których zachowały się różnego rodzaju przekazy, miały miejsce już w starożytności i wiązały się głównie z kultem religijnym. Całe społeczności podejmowały pielgrzymki do miejsc uważanych przez nie za święte. Przykład mogą tu stanowić wędrówki Egipcjan uskuteczniane w związku z odbywającymi się uroczystościami religijnymi oraz wędrówki Greków podążających do świątyni Zeusa w Olimpii czy nawiedzanie przez nich wyroczni w Delfach. Znana jest powszechnie tradycja pielgrzymowania Izraelitów do Jerozolimy na święto Paschy. Mimo wszystko jednak religia nie stanowiła jedynego czynnika pchającego człowieka do podróżowania. Odbywające się regularnie co cztery lata igrzyska olimpijskie ściągały na Półwysep Peloponeski tłumy obserwatorów. Arabowie natomiast większość swoich podróży realizowali w celach handlowych. W późniejszym okresie, wraz z rozprzestrzenieniem się nowej religii Islamu, rozpoczęły się pielgrzymki muzułmanów do Mekki, świętego miasta proroka Mahometa, którą każdy wyznawca Islamu musiał odwiedzić przynajmniej raz w ciągu swojego życia. Tradycja ta obowiązuje do dziś.
Co po starożytnych?
Kolejna epoka to okres aktywności środowisk chrześcijańskich. Wśród wyznawców Chrystusa, żyjących w średniowieczu, którego podstawę ideologiczną stanowiła wiara, narodził się zwyczaj nawiedzania Ziemi Świętej oraz Grobu Pańskiego. Także krucjata podjęta przeciw niewiernym stanowiła swoistego rodzaju formę turystyki.
Następnie ciekawość badaczy doprowadziła do podjęcia wielkich wypraw odkrywających przed ludzką wiedzą nowe lądy, a skoro świat się poszerzał, poszerzało się także grono tych, którzy chcieli go lepiej poznać, zdobywać wiedzę i obcować z niedostępnymi dotąd kulturami, które zaspokajały nie tylko głód nowych, egzotycznych doświadczeń, ale stworzyły także możliwość do wymiany międzykulturowej wiedzy i rozwoju nauki. Wzrost liczby podejmowanych podróży zaowocowała rozwojem ośrodków zapewniających wędrowcom kwatery tymczasowe, pożywienie i inne niezbędne w życiu codziennym usługi. Z biegiem czasu narodziła się turystyka rekreacyjna — powstały na przykład liczne schroniska na terenach górskich, pozwalające na rozwój popularnego do dziś alpinizmu.
Nowe czasy, nowe trendy
Czasy powojenne to moment, w którym podróżują już nie tylko elity, ale także mniej zamożne grupy społeczne. Zaczęły wykształcać się odrębne rodzaje turystyki, takie jak na przykład:
* turystyka przyrodnicza
* safari
* turystyka krajoznawcza
* turystyka kulturowa
* turystyka etniczna
* turystyka kulinarna
W kolejnych latach, w związku z unormowaniem czasu pracy i rozwojem środków transportu zaczęto obserwować nowe trendy w turystyce. Miesiące wakacyjne przestały być jedynym dostępnym dla ogółu okresem wycieczkowym. Zwiększenie się dostępności wolnego czasu to zwiększenie popytu na kolejne atrakcje, niezależnie od pory roku czy długości planowanej podróży. Popularne stają się już nie tylko wielodniowe urlopy, ale także krótkie, spontaniczne wyjazdy, mające na celu oderwanie umysłu od trosk codziennych i ogólną regenerację. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się wyjazdy umożliwiające coś więcej niż wypoczynek. Turystyka staje się sposobem na poznanie kultury oraz historii czy środkiem do podjęcia aktywności fizycznej.
Nie znaczy to oczywiście, że cele relaksacyjne odchodzą w niepamięć. Jak najbardziej ośrodki uzdrowiskowe cieszą się ciągłym zainteresowaniem podróżnych. Jakość, autentyczność i różnorodność — to one decydują o tym, jaki kierunek obiorą podróżni. W XXI wieku obserwować można gwałtowny rozkwit branży turystycznej. Wraz z rozwojem świadomości społecznej pojawiły się nowe trendy, takie jak ekoturystyka, poszukiwanie i pozostawanie w związku z naturą, minimalizacja wpływu człowieka na środowisko naturalne. Dużą popularnością zaczęły cieszyć się wojaże podejmowane indywidualnie. Nie pozostało to oczywiście bez wpływu na branżę gastronomiczną i hotelarską. Wzrastająca popularność wegetarianizmu i weganizmu czy też nowe choroby cywilizacyjne doprowadziły do uwzględniania odpowiednich produktów w ofercie ośrodków wypoczynkowych i restauracjach.
Co się zmieniło?
Jeszcze niedawno wszelkie opinie przewidywały dalszy rozkwit branży turystycznej. Oferty biur podróży, hoteli, linii lotniczych stawały się coraz bardziej różnorodne w związku z nieustającym na nie popytem. Niestety, wydarzenia z końca roku 2019 i początku roku 2020 doprowadziły do korekty tych prognoz. Pandemia, w której pogrążył się cały glob ziemski, doprowadziła do gwałtownego zahamowania rozwoju sektora turystycznego. Wprowadzane przez rządy ograniczenia w podróżowaniu doprowadziły do zmiany planów milionów ludzi na całym świecie. Obawa przed możliwym zachorowaniem wykształca obecnie nowe trendy w turystyce. Podróżni będą teraz decydować się na odwiedziny lokalizacji, w których będą mogli czuć się bezpiecznie. Prawdopodobnie spadnie zainteresowanie zorganizowanymi wycieczkami skupiającymi dużą liczbę osób na rzecz prywatnych wyjazdów w niezbyt zaludnione obszary. Możliwe, że także okres postrzegany do tej pory jako sezon turystyczny ulegnie przekształceniu w związku ze zmianą charakteru większości stanowisk pracy. Miejsce zatrudnienia nie będzie już decydowało o miejscu pobytu, co umożliwi szerszym rzeszom migrację na dowolny obszar w dowolnym momencie.